
Do bezpiecznego ogrzewania? Tylko kominki elektryczne!
7 sierpnia, 2018Jeśli nie możemy sobie pozwolić na tradycyjny kominek opalany drewnem, bo w naszym domu nie ma na to wystarczająco miejsca albo nie chcemy główkować nad tym, jak przechowywać opał, kominki elektryczne mogą być dla nas dobrym rozwiązaniem.
Jak są zbudowane takie kominki?
Kominki elektryczne często są wbudowane w meble, np. w szafki RTV. Są projektowane pod rozmiary telewizorów, a producenci informują, jaki jest maksymalny rozmiar sprzętu, który można nad nimi umieszczać. W komorach znajdują się z kolei diody LED, które, choć są technologią energooszczędną, dają realistyczny obraz płomienia. Takie kominki wyposażone są w piloty pozwalające regulować temperaturę.
Jak działają kominki elektryczne?
W kominkach elektrycznych nie znajdziemy prawdziwego płomienia. Zastępują go wspomniane już diody. Ciepło wytwarzane jest przez systemy elektryczne. Temperaturę można regulować w zakresie od 22 do 29 stopni Celsjusza. Można także zmieniać jasność płomienia. Niektóre z nich mają także dodatkowy układ podświetlający palenisko. Dzięki wbudowanym czujnikom i wyłącznikom możemy zaprogramować sprzęt tak, by wyłączył się w czasie od 30 minut do 90 godzin.